Najnowsze klocki hamulcowe TRQ marki TRW to połączenie zaawansowanej technologii wyścigowej z homologacją drogową. Są dostępne dla ponad 700 modeli motocykli.
Nie każdy miłośnik wyścigów ma do dyspozycji samochód dostawczy, którym może przetransportować swój motocykl na tor. W rzeczywistości większość kierowców motocykli sportowych i supermoto na treningi wyścigowe oraz „track days” jedzie po drogach publicznych. Aby umożliwić uniknięcie konieczności zmiany klocków w motocyklu na czas podróży, TRW zadbało o zapewnienie nowym klockom wyścigowym TRQ homologacji do użytkowania na drogach publicznych. Oznacza to, że praktycznie od razu po dojeździe na tor wyścigowy można brać udział w zawodach.
TRQ to skrót od Track Racing Quality (jakość odpowiednia do wyścigów na torach), co odzwierciedla najwyższą jakość wyścigową założoną przez inżynierów. Dzięki wysokiemu, stabilnemu współczynnikowi tarcia i natychmiastowemu reagowaniu, spiekane klocki hamulcowe zapewniają wyjątkowe osiągi na torze.
Nowoczesne motocykle sportowe i supermoto charakteryzują się zarówno wysoką mocą silnika jak i doskonałymi właściwościami trakcyjnymi, które jeszcze kilka lat temu spokojnie umożliwiłyby wzięcie udziału w wyścigach na mistrzostwach świata. Jednak w przypadku hamulców zawsze istniała przepaść pomiędzy technologią seryjną, a wyścigową – bez względu na jakość klocków hamulcowych po kilku szybkich okrążeniach zaobserwować można ich spadek siły hamowania i oznaki przyśpieszonego zużycia. Często pojawia się również potrzeba skrócenia drogi hamowania w celu poprawienia osiągów. Wynika to z faktu, że typowe, seryjne klocki hamulcowe przystosowane są do wykorzystania drogowego. Rozwiązaniem jest nowa mieszanka cierna oferowana przez TRW. Mieszankę TRQ opracowano z myślą o torach wyścigowych, ale dzięki doskonałej dozowalności może ona również być stosowana na drogach publicznych. TRQ znacznie przewyższa mieszankę drogową SRT (Sinter Road & Track), która jest nadal dostępna. Dla uzyskania maksymalnych osiągów eksperci TRW zalecają delikatne dotarcie klocków w początkowym okresie jazdy.
Fot. TRW
Komentarze (0)