Homologacja
Na opakowaniu powinna znaleźć się też informacja o normach, które spełnia dane źródło światła. W naszym kraju powinniśmy używać żarówek i lamp spełniających normy ECE. Każde zewnętrzne źródło światła używane w samochodach poruszających się po drogach publicznych musi być homologowane. Homologacja to nic innego jak dopuszczenie produktu do użytkowania, czyli do ruchu. Jazda z niehomologowanym oświetleniem grozi mandatem lub nawet zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego. Oznaczenie homologacji znajduje się na trzonku żarówki lub lampy. Jednak na opakowaniu powinna znaleźć się informacja, jakie normy spełnia dane źródło światła. I tak na przykład halogenowe żarówki reflektorowe objęte są normą ECE R37, a lampy ksenonowe ECE R99. Brak homologacji świadczy o tym, że żarówka lub lampa nie spełnia jakichś norm dotyczących danego typu samochodowych źródeł światła. I tak na przykład źródło światła może mieć zbyt wysoką moc lub zbyt silny niebieski filtr, przez co będzie niewłaściwie oświetlać drogę przed pojazdem.
Na trzonkach lub plastikowych elementach należy szukać zatem litery E wraz cyfrą lub liczbą w ramce. Symbol ten oznacza europejską homologację źródła światła, przy czym liczba określa kraj, w którym homologacja została przyznana. Kraje Unii Europejskiej zobowiązane są do akceptowania swoich homologacji.
Europejskie oznaczenia homologacji:
E1 – Niemcy
E2 – Francja
E3 – Włochy
E4 – Holandia
E5 – Szwecja
E6 – Belgia
E7 – Węgry
E8 – Czechy
E9 – Hiszpania
E10 – Jugosławia
E11 – Wielka Brytania
E12 – Austria
E13 – Luksemburg
E14 – Szwajcaria
E20 – Polska
Ważne informacje
Opakowanie to także źródło innych przydatnych informacji. Solidny producent rzetelnie informuje konsumentów o właściwościach produktu oraz o zasadach jego stosowania. Jednym z takich elementów jest umieszczenie symbolu świadczącego o zastosowaniu filtra UV na żarówkach halogenowych. Jest to bardzo ważna cecha, a niestety nie widać tego gołym okiem, więc informacja na opakowaniu jest bardzo ważna. Żarówki, które tego filtra nie posiadają powodują matowienie odbłyśnika i żółknięcie klosza reflektora – z czasem przestaje on w pełni spełniać swoją rolę i nie emituje tyle światła, ile powinien. W wielu niemarkowych produktach brak filtra UV jest jednym ze źródeł obniżenia kosztów produkcji, co pozwala na skalkulowanie ceny na atrakcyjnym poziomie. Na opakowaniu można znaleźć także wskazówki, jak należy postępować ze źródłem światła – ostrzeżenie o wysokiej temperaturze, szkodliwości dotykania bańki palcami czy zakazie wyrzucania zużytych lamp ksenonowych do śmieci.
Komentarze (0)