To dopiero początek
– W wynikach ankiety możemy znaleźć wiele ciekawostek, które zaskoczą niejednego doświadczonego kierowcę. Zwróćmy uwagę na to, że w przedziale cenowym do ok. 10 tysięcy mamy do czynienia w większości z modelami, na temat których opinie zostały wypracowane na przestrzeni lat. Jeśli weźmiemy pod uwagę wyższy przedział cenowy – do ok. 30 tysięcy – sytuacja ulega zmianie. Nie każdy Ford jest już postrzegany jako najbardziej awaryjny, a Volkswagen nie oznacza bezawaryjności tylko dlatego, że to Volkswagen. Obalamy jeszcze więcej miejskich legend, a to dopiero początek wielkiego rankingu awaryjności samochodów według polskich mechaników – wyjaśnia Tochowicz.
Szczegółowe wyniki badania można znaleźć na stronie www.profiauto.pl/raport
Komentarze (1)