Warto wiedzieć

ponad rok temu  09.03.2023, ~ Administrator   Czas czytania 2 minuty

Strona 2 z 2

 Autorzy raportu podają, że ... rosnących kosztów serwisu nie muszą obawiać się kierowcy, korzystający z leasingu lub wynajmu długoterminowego z rozszerzonym pakietem obsługi. W innej sytuacji są ci, którzy zdecydowali się na posiadanie auta na własność. W przypadku kredytu czy zakupu gotówkowego kierowca musi samodzielnie zmierzyć się z kosztami serwisu. Decydując się na tradycyjną formę nabycia auta, obliczając jego całkowity koszt, należy więc wziąć pod uwagę nie tylko cenę samochodu, ale również rachunki za obsługę w ciągu kilku lat użytkowania. Rosnące stawki serwisowe przekładają się na zwiększone zainteresowanie modelami finansowania i specjalnymi pakietami usług, które pozwalają zabezpieczyć się przed wzrostem cen samochodów i samych napraw.

źródło: media.pkoleasing.pl

Komentarze (3)

dodaj komentarz
Aby dodać komentarz musisz podać wynik
  • ~ bande 3 ponad rok temu Z innej beczki... taka inspekcja auta przed kupnem ma większy sens https://mobilekspert.pl/onas.p... ? Czy są w stanie ukryć przede mną coś istotnego? Jeśli tak, to co?
    oceń komentarz zgłoś do moderacji
  • ~ XXX 2 ponad rok temu Kolejna nagonka na posiadanie własnego samochodu zgodnie z nowym trendem "nie będziesz miał niczego i będziesz szczęśliwy". Płacisz kupę kasy miesięcznie za jeżdżenie samochodem plus paliwo do niego. A jak już po 4 latach zapłaciłeś równowartość 80% samochodu zostajesz z ręką w nocniku. Oddajesz czteroletnie auto którym zrobiłeś np 60 tys km bo umowa pozwalała robić 1200 km miesięcznie. I znowu ładujesz się w następną ratę po 2400 zł co miesiąc plus paliwo.
    oceń komentarz zgłoś do moderacji
  • ~ waldek 1 ponad rok temuocena: 50%  Wynajm z firm leasingowych oznacza większe interwały między przeglądami a więc mniejszą trwałość silników. Na początku wydaje się że jest taniej ale po 100 000 km okazuje się że samochód wymaga naprawy w koszcie 20 000 zł. Powód - wymiany oleju co 30 000 km a nie co 15 000 km. A więc dalej: zapchane filtry DPF, zmniejszone prześwity kanałów dolotowych, zużycie pierścieni tłokowych ponieważ filtr powietrza wymieniany co 80 000 km, uszkodzone wtryskiwacze bo filtr paliwa zmieniany co 50 000 km. Ale głupi klient się cieszy bo było taniej na początku. Powodzenia w wyższej szkole oszukiwania głupich klkientów. Waldemar Majewski Jestem absolwentem Politechniki Łódzkiej ze specjalnością "Budowa samochów i ciągników"
    oceń komentarz zgłoś do moderacji
do góry strony