
Początek kalendarzowej wiosny to okres, w którym średnie temperatury dobowe zaczynają regularnie podnosić się powyżej 7° Celsjusza. Oznacza to, że rozpoczął się sezon wymiany opon. Warto z tej okazji zapoznać się z kilkoma kwestiami, na które powinno się zwracać uwagę przy zakupie nowego, letniego ogumienia.
Opony to jedyna część samochodu, która bezpośrednio styka się z nawierzchnią drogi i w bardzo dużym stopniu odpowiada za bezpieczeństwo nasze i naszych współpasażerów. Warto o tym pamiętać przy podejmowaniu decyzji związanej z zakupem nowego kompletu letniego ogumienia.
Kiedy wymieniać stare opony na nowe? Pamiętaj o sprawdzeniu głębokości bieżnika.
Sygnałem, który alarmuje o zbliżającej się konieczności wymiany ogumienia na letnie jest regularny wzrost temperatury powyżej 7° Celsjusza, a taki można odnotować przeważnie na przełomie marca i kwietnia. Warto jednak poczekać na ustabilizowanie pogody, jest to bowiem okres, który często zaskakuje jej załamaniami, w tym niespodziewanymi opadami śniegu.
Wraz z nadejściem odpowiedniej aury, każdy kierowca powinien na początek sprawdzić swoje opony letnie pod kątem głębokości bieżnika. Według obowiązujących w Polsce przepisów minimalna głębokość bieżnika wynosi 1,6 milimetra. Jednocześnie producenci opon rekomendują, żeby ten wskaźnik zużycia nie był niższy niż 4 mm, gdyż przekłada się to bezpośrednio m.in. na drogę hamowania pojazdu, szczególnie na mokrej nawierzchni.
Czy wymieniać tylko jedną oponę, czy cały komplet?
W sytuacji, gdy stwierdzimy, że przynajmniej jedna z naszych opon posiada zbyt niską głębokość bieżnika, nie należy ryzykować i próbować „przeczekać” jeszcze jednego sezonu.
„Tak jak żaden pilot nie wystartuje z jednym niesprawnym silnikiem, mimo że trzy pozostałe są w doskonałym stanie, tak kierowcy nie powinni wyjeżdżać na ulicę choćby na jednej zużytej oponie. Stwarza to bezpośrednie zagrożenie nie tylko dla nich, ale również dla innych użytkowników ruchu. W tego rodzaju sytuacji kierowca powinien niezwłocznie rozpocząć poszukiwania nowego kompletu ogumienia.” – mówi Tomasz Drzewiecki, dyrektor ds. rozwoju sieci detalicznej Premio Opony-Autoserwis na Czechy, Słowację, Polskę, Węgry i Ukrainę.
Mimo że polskie prawo dopuszcza w wybranych sytuacjach możliwość zamontowania w pojeździe na różnych osiach dwóch różnych modeli ogumienia, to producenci opon zdecydowanie rekomendują jednoczesny zakup pełnego kompletu składającego się z czterech identycznych opon. Ma to wpływ nie tylko na bezpieczeństwo i prowadzenie, ale może przekładać się również na stan naszego pojazdu. Przykładowo zbyt duże różnice w głębokości bieżnika mogą powodować nadmierną eksploatację niektórych elementów układu napędowego.
Komentarze (1)