Castrol EDGE zaprezentował dziś najnowsze, pełne adrenaliny video, które pozwoli ostatecznie rozstrzygnąć, czyje umiejętności są najlepsze. W niesamowitym pojedynku na pustyni starli się jeden z najlepszych drifterów na świecie oraz jeden z najpopularniejszych brytyjskich gamerów. W ramach wyzwania #TITANIUMGAMER, dwóch rywali ścigało się w prawdziwych samochodach Ford Mustang, zmodyfikowanych w taki sposób, aby poczuli się oni, jakby kierowali wirtualnym autem w grze komputerowej.

Wyzwanie TITANIUM GAMER, które powstało we współpracy z firmą Electronic Arts Inc. (NASDAQ: EA) zostało zainspirowane fabułą jednej z najlepiej sprzedającej się serii gier na świecie Need for Speed™. Video TITANIUM GAMER promuje nową misję „Titanium Trials” w grze Need for Speed Payback. Została ona opracowana przez światowej klasy studio Ghost, we współpracy z Castrol EDGE. Misja „Titanium Trial”, dostępna od 20 marca 2018 r., pozwoli graczom na zmierzenie się z warunkami off-roadu w wyścigu na czas, który będzie odbywać się w scenerii Mount Providence.

Film można obejrzeć TUTAJ.

- Istnieje silna synergia między markami Need for Speed i Castrol EDGE - obie marki skupiają się na przesuwaniu granic. TITANIUM GAMER to wyzwanie całkowicie unikalne, ponieważ wykorzystuje technologię komputerową do zobrazowania roli, którą odgrywa olej w osiągach silnika. Castrol EDGE świetnie się sprawdza w każdych warunkach, niezależnie od wymagań samochodu lub kierowcy - mówi Vivek Rampal, Globalny Dyrektor ds. Marketingu działu Samochody i Motocykle firmy Castrol.

- Współpraca z Castrol EDGE przy projekcie Titanium Gamer była naprawdę ekscytująca. Ten innowacyjny program pozwolił nam na przeniesienie doświadczenia z jazdy Need for Speed za kółko prawdziwego samochodu, co Luke i Theo uznali za niezwykle emocjonujące - mówił Christian Sponziello, Dyrektor ds. Współpracy Marki EA.

Na czym polegało wyzwanie TITANIUM GAMER? Castrol EDGE zaprosił Luke'a Woodhama, driftera i Theo Thomas, influencera ze świata Need for Speed, do ścigania się na zamkniętym, pustynnym torze w prawdziwym samochodzie Ford Mustang. Dzięki kamerze zamontowanej na tyle samochodu, obaj kierowcy mogli poczuć się jakby prowadzili samochód w grze Need For Speed – wykorzystując perspektywę trzeciej osoby. Celem wyzwania było przekonanie się, kto pierwszy ukończy wyścig i zostanie ukoronowany tytułem "Titanium Strong".