Prawie 5000 zł kary w przyszłym roku!
Wysokość kar za brak OC zależy od ustalanej corocznie przez rząd płacy minimalnej. Według zapowiedzi rządu w 2020 r. ma ona rekordowo wzrosnąć z 2250 do 2450 zł brutto. Jeśli tak się stanie, od stycznia maksymalna kara dla właścicieli samochodów osobowych wyniesie 4900 zł. Dla porównania: to o 400 zł więcej niż obecnie i aż o… 1400 zł niż 5 lat temu!
Na karę w maksymalnej wysokości muszą szykować się kierowcy osobówek – stawki dla kierowców ciężarówek i jednośladów są inne - którzy nie mają ważnego OC dłużej niż 14 dni. Opłaty są mniejsze, gdy brak polisy trwa krócej. Do 3 dnia włącznie naliczane jest 20% stawki, zaś od 4 do 14 dnia połowa pełnej kary.
- Kary za brak OC są wysokie, ale i tak niewielkie w porównaniu z wartością potencjalnych szkód spowodowanych nieubezpieczonym pojazdem. Każdy kierowca powinien pamiętać, że jeżdżąc autem bez OC naraża się na gigantyczne problemy finansowe. W takiej sytuacji na sprawcę kolizji czy wypadku spada rekompensata poszkodowanym skutków zdarzenia drogowego. Ku przestrodze można podać ciekawą statystykę: według twardych danych sprawcy bez OC aż 3-krotnie częściej powodują wypadek z ofiarami śmiertelnymi – zauważa Jakub Nowiński z Superpolisy.
AC nie zmienia właściciela?
Autocasco (AC) - podobnie m.in. assistance czy komunikacyjne NNW - jest ubezpieczeniem dobrowolnym. W związku z tym to nie ustawa, lecz zasady określane przez poszczególnych ubezpieczycieli określają, co dzieje się z polisą, gdy samochód zmieni właściciela. Niekiedy możliwe jest przeniesienie ubezpieczenia na nabywcę, ale powszechna jest na rynku praktyka, zgodnie z którą odpowiedzialność towarzystwa ubezpieczeń kończy się w dniu sprzedaży pojazdu.
Źródło: Superpolisa Ubezpieczenia
Komentarze (3)