McLaren nie jest pierwszym producentem samochodów, który wchodzi w rynek górskich rowerów elektrycznych. Wszystkie modele na dwóch kołach wykorzystują opony Pirelli, wieloletniego partnera McLaren Automotive.
Producent wprowadza na rynek cztery modele: Extreme 600W i Extreme 250W, a także Sport 600W i Sport 250W. Te pierwsze są określane mianem „hiperbike’ów”, maszyn, które mają mieć wiele wspólnego z wybraną gamą hipersamochodów McLarena. Standarem wszystkich są wydajne silniki elektryczne (121 Nm momentu obrotowego). A też hydrauliczne hamulce tarczowe SRAM G2 RE 4-tłoczkowe oraz niestandardowe koła z obręczami z włókna węglowego (29-calowe z przodu i 27,5-calowe z tyłu), na których to znalazły się opony Pirelli Scorpion Enduro.
Firma spodziewa się, że dostępność nowych e-rowerów będzie ściśle ograniczona, podobnie jak w przypadku większości samochodów z najwyższej półki. Przykładowo, Extreme 600 w przeliczeniu kosztuje ponad 70000 zł i według McLarena jest uważany za najpotężniejszy na świecie elektryczny rower górski dopuszczony do jazdy po szlakach .
Fot. McLaren Automotive
Komentarze (0)