
Francuski gigant, którego działalność handlowa obejmuje ponad 170 krajów podsumował wyniki sprzedaży opon w poszczególnych regionach świata. Porównując pierwszy kwartał 2025 roku do roku ubiegłego, rośnie udział firmy na rynku wtórnym.
Michelin to francuski koncern, który posiada rozległą sieć fabryk na całym świecie. W 26 krajach ma 70 zakładów produkujących opony marki premium.
Porównując pierwszy kwartał 2025 roku do roku ubiegłego, da się zauważyć nieznaczny spadek udziału producenta w segmencie wyposażenia oryginalnego – tendencja ta dotyczy segmentu opon montowanych w nowych pojazdach ciężarowych i autobusach. Koncern odnotował nieznaczny spadek na rynku wyposażenia oryginalnego (- 4%). W pierwszym kwartale tego roku wzrósł za to udział firmy (+ 3%) na rynku wtórnym.
W segmencie opon ciężarowych i do autobusów na pierwszy montaż (OE) odnotowano minimalny spadek na rynku europejskim (-2 %). Dużo mniej opon trafia na linie montażowe pojazdów w Ameryce Północnej (-16 %). Jak czytamy w komunikacie prasowym firmy, ów spadek na rynku północnoamerykański dało się zauważyć już pod koniec 2024 roku, co jest spowodowane rosnącą niepewnością makroekonomiczną i decyzjami regulacyjnymi prezydenta Donalda Trumpa. Na rynku wymiany rynek globalny (z wyłączeniem Chin) jest dla Michelin stabilny. W Europie popyt jest stabilny. Da się też zauważyć większe zakupy opon ciężarowych i do autobusów w Turcji.
Generalnie, udział firmy w tym segmencie opon spadł o 4% na rynku OE. Za to o 3 procenty zwiększyła się sprzedaż na wtórnym. A jak wygląda popyt na opony do aut osobowych i dostawczych?
W przypadku wyposażenia oryginalnego pod koniec marca popyt w Europie (-9%) i Ameryce Północnej (-4 %) pozostał mocno na minusie. W Chinach producenci aut zamówili więcej opon Michelin. Rynek OE rośnie (+4 %), wspierany w szczególności przez kontynuację programu subsydiów ekonomicznych uruchomionych przez tamtejszy rząd w 2024 roku dla producentów pojazdów zeroemisyjnych, co doprowadziło do niewielkiego wzrostu popytu krajowego i dużo większego poziom pojazdów eksportowanych. W przypadku rynku wymiany, pod koniec marca rynek północnoamerykański był stabilny, a import przyspieszył (+5 %). W Europie wzrost (+3 %) na rynku sprzedaży był napędzany przez segmenty opon zimowych i całorocznych. Popyt na rynku wtórnym w Chinach nieznacznie spadł (-3 %).
Generalnie udział opon Michelin do aut osobowych i dostawczych w rynku OE pozostał bez zmian. Produkty takie cieszą się rosnącym popytem na rynku wtórnym (+5 %).
Fot. Michelin
Komentarze (1)