MotoBarometr: Producenci motoryzacyjni liczą na nowe inwestycje, ale połowa z nich obawia się konkurencji ze strony innych krajów. Aż 28 proc. przedstawicieli sektora automotive liczy na produkcję nowego modelu samochodu w Polsce w ciągu trzech lat, podczas gdy w 2015 roku taką nadzieję wyrażało o 10 pp. mniej badanych – wynika z raportu Exact Systems „MotoBarometr 2016. Nastroje w automotive”.
Taki optymizm to pochodna trwającego w ostatnim czasie boomu inwestycyjnego, którego efektem jest m.in. fabryka silników Toyoty i Daimlera w Polsce. Przedsiębiorcy liczą, że kolejny krokiem będzie produkcja całych samochodów. Zagrożenie mogą jednak stanowić inne kraje. 48% przedstawicieli motoryzacji obawia się umacniającej się pozycji innych państw w sektorze. Zdaniem Exact Systems, głównie należą do nich Słowacja, Węgry i Czechy, które konkurują z Polską kosztami pracy, położeniem geograficznym czy ulgami podatkowymi.
- Inwestycje, które zdaniem zapytanych przez nas przedstawicieli automotive są główną składową szybkiego wzrostu sektora, nabrały wyjątkowego rozpędu w ubiegłym roku. Jak podaje Polska Agencja Inwestycji i Handlu (daw. Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych), motoryzacja w 2016 roku była najbardziej dynamicznym sektorem pod względem wartości zlokalizowanych w naszym kraju inwestycji zagranicznych, która wyniosła ponad 916 mln euro. Na taki urodzaj inwestycyjny liczą producenci motoryzacyjni także w tym roku, co jest jak najbardziej uzasadnione. Powoli zmienia się percepcja Polski. Projekty Daimlera, Toyoty i LG pokazują, że nie jesteśmy tylko montownią, lecz atrakcyjnym miejscem na inwestycje w nowe technologie, bo silniki to najbardziej zaawansowane rozwiązania. Polska między innymi wymieniana jest w gronie faworytów jako lokalizacja centrum logistycznego Mercedesa czy też fabryki Tesli – mówi Jacek Opala, dyrektor rozwoju sprzedaży w Exact Systems S.A.
Polska inwestycjami stoi, Niemcy i Słowacja technologiami
Z raportu „MotoBarometr 2016. Nastroje w automotive. Polska, Czechy, Niemcy, Rosja, Słowacja” największą szansę na rozwój motobranży w Polsce, przedstawiciele sektora widzą w produkcji nowych modeli aut (28 proc. odpowiedzi; 2015: 18 proc.) oraz w uruchomieniu nowego zakładu produkcyjnego (24 proc.). Dopiero na trzecim miejscu zostały wskazane nowe technologie (21 proc.). W ten czynnik rozwoju, w porównaniu do przedstawicieli kraju nad Wisłą, wierzą dużo bardziej przedstawiciele innych krajów europejskich. W Niemczech aż 53 proc., w Czechach zaś 44 proc. zapytanych to technologiczni optymiści i właśnie innowacyjność wymieniają jako najlepszą możliwość rozwoju sektora. Na Słowacji natomiast najwięcej osób liczy na uruchomienie nowego zakładu produkcyjnego (32 proc.) oraz poprawę jakości produkowanych wyrobów (32 proc.). Co ciekawe, przedstawiciele automotive w Rosji najczęściej mają nadzieję na produkcję w ich kraju nowego modelu samochodu (36 proc.).
Komentarze (0)