Parlament Europejski
SDCM jest również członkiem FIGIEFA organizacji skupiającej dystrybutorów w sektorze aftermarketu.
Oczywiście tak. Dla wyjaśnienia trzeba powiedzieć, że SDCM ma dwie główne sekcje. Jedna obejmuje sprawy dotyczące sektora produkcji części i dlatego też współpraca z CLEPA jest bardzo ważna, a druga to właśnie kwestie dotyczące handlu i usług.
Współpraca i wsparcie ze strony FIGIEFA, czyli jedynej europejskiej organizacji reprezentującej interesy handlu częściami motoryzacyjnymi jest dla nas równie istotne, gdyż pozwala naszemu stowarzyszeniu reprezentować zarówno interesy producentów części jak i dystrybutorów pracujących na rzecz aftermarketu. Przynależność naszego stowarzyszenia do obu tych organizacji (CLEPA i FIGIEFA) daje SDCM także niezwykle szerokie możliwości oddziaływania na decyzje i prawodawstwo unijne.
Czy działanie SDCM polega wyłącznie na oddziaływaniu na decyzje zapadające w Brukseli i reprezentowaniu polskich racji zagranicą, na forum europejskim?
Jest to bardzo ważna sfera naszej działalności, ale oczywiście nie zapominamy o krajowym ustawodawstwie, mogącym mieć wpływ na interesy branży motoryzacyjnej. Podam chociażby przykład z ostatniej chwili: SDCM pilnie śledziło prace legislacyjne związane z projektem ustawy o systemie monitorowania drogowego przewozów towaru, który w pierwotnej wersji mógłby uderzyć w warsztaty motoryzacyjne i inne firmy mające styczność z przewozem olejów silnikowych. Podczas debaty w senackiej Komisji Gospodarki Narodowej i Innowacyjności wyraźnie wskazaliśmy potrzebę wprowadzenia poprawek, które po merytorycznej dyskusji, dzięki zrozumieniu i poparciu wielu senatorów, przyjęto. Dzięki temu ustawa, jeśli zatwierdzi ją Sejm, będzie ograniczała szarą strefę, ale też nie doprowadzi do chaosu w firmach branży motoryzacyjnej.
Wiemy, że SDCM stanowczo sprzeciwia się wprowadzeniu tzw. homologacji krajowej. Dlaczego?
Są w naszym kraju wąskie grupy interesów, które być może chciałyby poprzez homologację krajową coś ugrać. Ale równie dobrze może to wynikać z braku szczegółowej wiedzy w tej sprawie i dlatego są w błędzie. Możliwe ktoś na tym skorzysta, lecz większość producentów części, w szczególności polskich na tym straci. Obecnie w Parlamencie Europejskim trwają intensywne prace nad nowymi przepisami dotyczącymi homologacji. Cała energia producentów zarówno polskich jak i zagranicznych powinna być dziś skierowana na działania wpływające na te unijne przepisy, gdyż „jutro” będą one obowiązywały nas wszystkich. Zatem każde wsparcie producentów części jak i dystrybutorów będzie przez SDCM niezwykle doceniane.
Komentarze (0)