fot. Piotr Łukaszewicz
Samochody elektryczne to jedno, a pojawiające się tuż za nimi autonomiczne, to drugie. - Jeżeli mówimy o systemie miasta i o samochodzie, który jest elektryczny i w dodatku autonomiczny, to niezbędne jest wielotorowe działanie, czyli stworzenie sieci informacyjnej, wykorzystywanie chmury i big data oraz budowa spójnego systemu cyfrowego, który pozwoli na sprawne zarządzanie ruchem – mówi Sławomir Wontrucki, dyrektor zarządzający, LeasePlan Fleet Management.
Co z warsztatami?
Jednym z gości debaty był prof. dr hab. inż. Stanisław Radkowski, dziekan wydziału Samochodów i Maszyn Roboczych Politechniki Warszawskiej. Wydział ten jako jedyny w Polsce prowadzi studia na kierunku Inżynieria Pojazdów Elektrycznych i Hybrydowych.
My zapytaliśmy o branżę warsztatową. Czy poradzi sobie z zapowiadaną rewolucją? Odpowiedź w naszej relacji video.
- Stoimy przed jakościową zmianą techniki, organizacji społecznej życia i oczywiście serwisów. Proszę zauważyć, że do tej pory nikt nie bał się napięcia w samochodzie. Co to jest 12V czy nawet 48? Natomiast w tej chwili, jeśli ktoś ma hybrydę, to mechanik ma do czynienia z 650V. To bardzo poważna sprawa. Jakie stosować technologie? Jakie środki bezpieczeństwa? Jak ludzi do tego przygotować, żeby kontakt warsztatu z samochodem nie skończył się katastrofą? - mówił prof. Radkowski. - Z drugiej strony zmienia się technologia. Spójrzmy na przekładnie, wielostopniowe zze skomplikowanym układzie sprzęgieł. Tę technologię znamy, ale oto pojawia się przekładania o ciągłej zmianie przełożenia, Przysłowiowy wariator uzupełniony o sterowanie elektroniczne plus przekładnia planetarna. To są zupełnie nowe technologie, które będzie trzeba obsługiwać. Jeśli mówimy o samochodach autonomicznych – tu trzeba przygotować specjalistów interdyscyplinarnych, którzy radzą sobie z systemami mechanicznymi, mechatronicznymi, ale też są świadomi zagrożeń cybernetycznych. To bardzo ważny zestaw kompetencji.
Szkolenie podyplomowe, zdaniem naszego rozmówcy, to najprostszy sposób uzupełnienia wiedzy. Podczas debaty profesor wskazał, że brakuje nam dobrze wykwalifikowanych inżynierów, którzy zrealizują plan wdrożenia odpowiednich systemów infrastruktury. Potrzebna jest dobra współpraca ośrodków związanych z rozwojem i wspieraniem nauki oraz związków partnerskich, związanych przede wszystkim z przemysłem i biznesem.
- Polskie szkolnictwo na tyle odpowie na te zmiany, na ile będzie miało kontakt z tymi technologiami, wytwórcami, użytkownikami, serwisami. Bez tego związku będziemy ścigać coś, co nam ucieka – mówił w rozmowie z nami.
Media do artykułu
Co z warsztatami?
Jednym z gości debaty klubowej "Electromobility in Tech City", zorganizowanej w Warszawie przez Executive Club, był prof. dr hab. inż. Stanisław Radkowski, dziekan wydziału Samochodów i Maszyn Roboczych Politechniki Warszawskiej. Wydział ten jako jedyny w Polsce prowadzi studia na kierunku Inżynieria Pojazdów Elektrycznych i Hybrydowych.
My zapytaliśmy o branżę warsztatową. Czy poradzi sobie z zapowiadaną rewolucją? Odpowiedź w naszej relacji video.
Komentarze (2)