Auta na gaz mogą pomóc polskim przewoźnikom w utrzymaniu pozycji lidera na europejskim rynku przewoźników – ocenia Jacek Nowakowski z IVECO Poland. Tańsze w użytkowaniu od diesla sprawdzają się lepiej na dłuższych trasach niż te z elektrycznym napędem. Zainteresowaniu odbiorców sprzyja także zerowa stawka akcyzy dla paliw gazowych wprowadzona w sierpniu br. Dodatkowo w przyszłym roku ruszą dopłaty do zakupu ciężarówek napędzanych gazem ziemnym, które mają wynieść do 100 tys. zł.
– Auta zasilane gazem są tańsze w użytkowaniu. Dodatkowo w ramach Funduszu Niskoemisyjnego Transportu gazowe pojazdy ciężarowe objęte są wsparciem w wysokości 100 tys. zł. W tej chwili czekamy na ostatnie podpisy pod rozporządzeniem i w przyszłym roku nasi przewoźnicy wzorem np. przewoźników niemieckich będą mogli otrzymać dofinansowania do zakupu pojazdów – mówi agencji Newseria Biznes Jacek Nowakowski, Gas Business Development Manager w IVECO Poland. – W znaczący sposób poprawią one konkurencyjność naszych przewoźników na europejskim rynku transportowym.
Zadaniem Funduszu Niskoemisyjnego Transportu jest finansowanie projektów związanych z rozwojem elektromobilności oraz transportem opartym na paliwach alternatywnych. Zgodnie z założeniami na wsparcie mogą liczyć nie tylko osoby fizyczne, ale i przedsiębiorcy przy zakupie pojazdów zasilanych energią elektryczną, gazem czy wodorem. Jak wynika z projektu rozporządzenia, napędzane gazem ziemnym pojazdy kategorii N3, czyli o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 12 t, zostaną objęte wsparciem na poziomie 30 proc. kosztów kwalifikujących się do objęcia wsparciem, ale nie więcej niż 100 tys. zł.
– Sprzedaliśmy w Polsce około 200 pojazdów zasilanych skroplonym gazem ziemnym. W całej Europie tych pojazdów jeździ około 5 tys., a w większości to auta IVECO. Przyszły rok wygląda bardzo obiecująco – ocenia Jacek Nowakowski. – Myślę, że w przyszłym roku będziemy mieli już kilkaset pojazdów poruszających się po europejskich drogach z polskimi numerami rejestracyjnymi zasilanych skroplonym gazem ziemnym.
Do gazu ziemnego przekonuje się coraz więcej odbiorców. To m.in. efekt wprowadzonej w sierpniu 2019 roku zerowej akcyzy dla paliw gazowych (CNG i LNG) wykorzystywanych do napędu pojazdów silnikowych. Niskie ceny gazu ziemnego na europejskich giełdach i zerowa akcyza sprawiają, że pojazdy zasilane gazem stanowią korzystną alternatywę dla diesla. Dla przykładu, koszt przejechania 100 km w Polsce modelem Iveco Stralis NP460 wynosi mniej niż 60 zł. W przypadku pojazdu zasilanego dieslem jest to ponad 100 złotych.
Komentarze (2)