
– W mieszankach bieżnika opony Michelin Pilot Sport 4 S zastosowano rozwiązania przetestowane w FIA World Endurance Championship (WEC), w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, Formule E i WRC – wylicza T. Młodawski. – W efekcie uzyskaliśmy oponę, która według testów przeprowadzonych przez DEKRA i niezależną organizację TÜV SÜD okazuje się numerem 1 pod względem osiągów na suchej i mokrej nawierzchni, a także szybkości pokonania toru. Jeśli chodzi o przebiegi, jest liderem w swojej klasie, deklasując głównego konkurenta o prawie połowę.
W testach wyprzedziła konkurencję w różnych obszarach osiągów, stając się tym samym pierwszą oponą o ultrawysokich osiągach, która zdeklasowała rywali w kluczowych kategoriach badań.
Wysokie osiągi na suchej i mokrej nawierzchni to wyjątkowa cecha opon sportowych, za którą w Pilot Sport 4 S odpowiada zoptymalizowana rzeźba bieżnika oraz technologia Bi-Compound, czyli zastosowanie w bieżniku dwóch mieszanek gumy o różnych właściwościach. Zewnętrzna część bieżnika, wykonana z nowej hybrydowej mieszanki kauczukowej, zapewnia przyczepność na suchej nawierzchni, natomiast utrzymanie przyczepności na podłożu mokrym gwarantuje część wewnętrzna, składająca się z mieszanki z elastomerami funkcjonalnymi z dodatkiem krzemionki. Posiadaczy supersamochodów zainteresuje pewnie czas okrążenia. Otóż na zamkniętym torze o długości 2,6 km Michelin Pilot Sport 4 S była szybsza o 0,4-1,39 s na każdym okrążeniu. Uśredniając, to prawie o sekundę szybciej na tym stosunkowo krótkim odcinku. Sekunda różnicy może wydawać się nieistotna, ale wrażenia z jazdy będą już zupełnie inne.
Podsumowanie
Michelin niczym znany koncern z Doliny Krzemowej dodał symbol S do nazwy swojego sztandarowego modelu, idealnego do sportowej jazdy. Przypomnijmy, każda nowa generacja telefonu Apple w kolejnym roku po swojej premierze jest udoskonalana, otrzymując w nazwie właśnie S. Podobnie stało się w przypadku Pilot Sport 4, który uzyskał wyśrubowane parametry. Niemożliwe staje się możliwe, a S jawi się konsumentom jako symbol rozwoju technologicznego i udoskonalania tego, co w ich opinii jest już i tak bardzo dobre. Czy zatem Michelin pójdzie w ślady giganta technologicznego z Cupertino i Pilot Sport 4 S stanie się na wiosnę modnym trendem podczas sezonowej zmiany opon na letnie? Wiele na to wskazuje. Uczestnicy rynku już zaczęli głosować, pozostaje więc tylko czekać na kolejne pierwsze dostawy spektakularnych nowości do magazynów i warsztatów oponiarskich.
Zapraszamy na www.swiatopon.info.
Komentarze (2)