– Rozwiązania telematyczne umożliwiają między innymi śledzenie pozycji pojazdu w czasie rzeczywistym. Oznacza to, że spedytor otrzymuje natychmiastowy alert, jeśli tylko pojazd zjedzie z wyznaczonego korytarza jazdy, a to utrudnia złodziejom jego uprowadzenie. Kierowca prowadzący pojazd może także łatwo poinformować spedytora o zauważonym niebezpieczeństwie, dzięki czemu można na nie błyskawicznie zareagować. Ważną kwestią są też parkingi, bo często to właśnie tam dochodzi do kradzieży. Telematyka GBox może ostrzec przed zbliżaniem się do niebezpiecznego parkingu. Kierowca wcale nie musi na bieżąco śledzić tych danych, bo system sam na ich podstawie tworzy mapę i gdy tylko pojazd znajdzie się w obszarze strefy niebezpiecznej, na ekranie urządzenia wyświetlone zostanie powiadomienie na ten temat – mówi Tomasz Czyż.
Warto pamiętać, że dość osobliwą formą kradzieży jest także skimming, phishing i innego rodzaju wyłudzenia dotyczące kart paliwowych.
– Z tego powodu warto inwestować w skuteczne rozwiązania antyfraudowe, a jednym z nich jest nasze EVA OBU z funkcją Fuel Guard. Nie ma w tym przypadku wymogu wykupu pakietu telematycznego, wystarczy, iż urządzenie jest aktywne do opłat drogowych. Fuel Guard wykorzystuje system GPS, aby weryfikować, czy karta przypisana od numeru rejestracyjnego ciężarówki używana jest w tej samej lokalizacji, co pojazd. W razie wykrycia niezgodności, transakcja jest automatycznie blokowana oraz wysyłany jest stosowny alert. Innym, sprawnym rozwiązaniem antyfraudowym jest także tzw. funkcja Card Lock. Oznacza to, że karta paliwowa jest standardowo zablokowana, aż do momentu konieczności uzupełnienia paliwa. Kierowca wysyłając stosowny SMS (lub używając aplikacji mobilnej) otwiera 30-minutowe okienko czasowe, w którym możliwe jest dokonanie płatności. Tylko w tym czasie można dokonać transakcji, w innym razie karta pozostaje cały czas zablokowana. Bezpieczeństwo zakupu paliwa można również podnieść poprzez płatności mobilne np. za pomocą aplikacji Eurowag Pay, przy której nie jest wymagane użycie fizycznej karty, co niweluje ryzyko jej skopiowania – komentuje Tomasz Góralewicz, National Sales Manager, Grupa Eurowag.
Systemy klasy TMS a bezpieczeństwo
Zleceniodawcy czy firmy transportowe powinny również mieć na uwadze sprawdzanie kontrahentów, z którymi wchodzą we współpracę. Tylko dokładna analiza partnerów pozwoli zminimalizować ryzyko trafienia na firmę, podającą się za inne przedsiębiorstwo transportowe czy spedycyjne np. na giełdzie transportowej.
Komentarze (0)