To drobne urządzenie ma ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa. Jego awaria daje taki sam efekt jak pęknięta opona. W kole nagle pojawia się otwór o średnicy 11 mm – przy wyższej prędkości to niestety gwarantowana utrata kontroli nad autem.
Odwiedzamy zakład Alligator Polska produkujący zawory.
– Dlatego zawory w kołach trzeba wymieniać przynajmniej raz w roku – mówi nam Michał Kania z firmy Alligator Polska. Podkreśla jednak, że kierowcy całkowicie ten obowiązek zaniedbują, a pracownicy serwisów ogumienia temat niestety równie często lekceważą. – Staramy się tę wiedzę przekazywać – dodaje Grzegorz Wincenciak, który z ramienia firmy Alligator Polska często spotyka się z właścicielami i pracownikami serwisów wulkanizacyjnych.
Alligator Polska to producent zaworów do dętek i opon bezdętkowych. W ofercie firmy są też akcesoria do napełniania opon, narzędzia do obsługi zaworów oraz inne wyroby gumowe i gumowo-metalowe.
Zawory należy wymieniać
Dlaczego zawory się zużywają? – Kluczem do pełnej sprawności zaworu jest twardość gumy – podkreśla M. Kania. Zawór najlepiej spełnia swoją funkcję przez pierwsze pół roku od montażu. Z każdym miesiącem guma traci swoje właściwości (głównie twardość) wskutek ozonu zawartego w powietrzu. Utratę elastyczności gumy zaworu powodują też ciepło z otoczenia oraz wysokie temperatury promieniowania hamulców. Podczas kontroli ciśnienia powietrza i w czasie pompowania kół może wniknąć do nich brud, woda i sól – mogą one powodować korozję. Kolejny powód: przy prędkości 200 km/h i wielkości opon 205/60 R16 poprzez obracanie się koła powstają siły odśrodkowe działające na zawór, które odpowiadają obciążeniu ciężarem równym około 9 kg. Zawory mogą też się zniszczyć w wyniku kontaktu z krawężnikiem. A zużyty zawór to wysokie prawdopodobieństwo jego zerwania.
Dlaczego więc wymiana zaworów nie jest procedurą powszechną i oczywistą?
– Powoli dostrzegamy zmianę. W większych miastach, w droższych serwisach ogumienia pracownicy zaczynają wymieniać zawory niejako z własnej inicjatywy. Na razie jednak to wyjątki. W całej branży wulkanizacyjnej jest jeszcze w tym aspekcie dużo do zrobienia – podkreślają pracownicy Alligator Polska.
– Byłem świadkiem sytuacji, kiedy to kierowca po zakupie nowych opon pozostawił sobie stare zawory. Po kilku dniach był bardzo zdziwiony, że ogumienie nadaje się do kosza. Zakup nowych opon to wydatek co najmniej kilkuset złotych. Dlaczego więc oszczędzamy te kilka złotych na zaworach? – pyta retorycznie G. Wincenciak. Tym bardziej że, jak wiadomo, bardzo duża grupa kierowców nie przykłada też większej wagi do prawidłowego poziomu ciśnienia powietrza w oponach.
Komentarze (7)